• GEEKLETTER
  • O mnie
  • Zacznij tutaj
  • Współpraca
  • Kontakt
Geek Cat
  • Marketing
  • Własny biznes
  • Technologia
  • Organizacja
  • Lifestyle
  • Konsultacje
  • Marketing
  • Własny biznes
  • Technologia
  • Organizacja
  • Lifestyle
  • Konsultacje
GEEK CAT
No Result
View All Result
Home Marketing Książki o marketingu

Grywalizacja – witaj w grze zwanej życiem. Ups! Marketingiem

Justyna Kot | Geek Cat by Justyna Kot | Geek Cat
8 kwietnia 2021
Reading Time: 9 mins read
20
SHARES
1k
VIEWS
Podziel się ze znajomymiTweetnij

Wiesz, że „dopadła” Cię grywalizacja? Jesteś graczem, nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy. Wcale nie musisz poświęcać swojego czasu na zdobywanie kolejnych leveli w LoL-u, budowaniu światów i historii w Simsach czy wspinaniu się w rankingach graczy w CS. Wystarczy, że codziennie rano wyrywa Cię ze snu znienawidzony budzik – witaj w grze zwanej życiem.

Powiązaneartykuły

Banery reklamowe – wady i zalety reklamy zewnętrznej

Wtyczki WordPress dla blogerów

5 pomysłów na posty na Instagramie, dzięki którym zbudujesz społeczność

Czujesz zaskoczenie? Masz prawo – przecież codzienność raczej nie skłania nas do tego, by myśleć o niej jak o grze. Pomimo to systemy w jakich funkcjonujemy w ramach społeczeństwa można z łatwością przyrównać do gry. Każdy z nas chodził do szkoły, większość zapewne studiowała (bądź studiuje), część z nas ma za sobą pierwszą pracę. Ot – kolejny level wbijany w życiowej rozgrywce.

Każdemu z nas zdarzyło się przyjść na zajęcia czy lekcje bez przygotowania lub zadania – mnie także. Pamiętam lekcje fizyki w gimnazjum, kiedy to nieodrabianie zadań zdarzało się całej klasie nagminnie. Aby odwrócić uwagę (swoją drogą niezwykle roztargnionego) nauczyciela od sprawdzania prac domowych, zasypywaliśmy go masą pytań:

– Jak pan sądzi, kiedy ruszy misja na Marsa?
– Proszę pana, jak to jest z tymi akceleratorami cząsteczek?
– Czy podróżowanie w czasie jest możliwe?

Była to nasza umowna gra, której celem było zaabsorbowanie uwagi nauczyciela na tyle, by nie miał czasu i ochoty na sprawdzanie zadań. Te 15 lat temu taka strategia sprawdzała się wybornie. Na co dzień jednak otaczają nas zupełnie inne okazje do rozgrywek, o czym doskonale wiedzą… specjaliści od marketingu.

Czym jest grywalizacja?

Grywalizacja to po prostu wykorzystanie mechanizmów, jakie znamy z gier, do modyfikowania zachowań ludzi w sytuacjach, z jakimi spotykają się poza światem gier – czyli w normalnym życiu. Bazuje na przyjemności płynącej z gry (czyż „ogranie” nauczyciela nie jest przyjemne? ;)), wspólnej rywalizacji, współpracy czy pokonywaniu wyzwań.

Grywalizacja (zwana też gryfikacją lub gamifikacją) jest spotykana w wielu obszarach naszego życia. Dosyć mocno łączymy ją z komercyjnymi i marketingowymi działaniami wielu firm (o tym pokrótce w dalszej części tekstu), ale tak naprawdę bywa wplatana także w takie sfery naszego życia, jak:

  • zarządzanie projektami
  • edukacja
  • opieka zdrowotna czy ogólnie szeroko pojęta branża healthcare i health-tech
  • zarządzanie zespołem
  • szeroko pojęta branża nowych technologii – obecnie większość popularnych aplikacji korzysta z grywalizacji po to, aby budować zaangażowanie użytkowników (i wydłużyć ich czas przebywania w aplikacjach)

Kluczowe tutaj jest wykorzystanie elementów mechaniki gier po to, aby odpowiednio zaprojektować ludzkie zachowania. Jeśli prześledzimy je sobie, okaże się, że ciężko będzie nam wskazać miejsca, które grywalizacją nas nie atakują… 😉 Potrzebujecie przykładów? Ok, wymieńmy kilka!

Psst! Interesujesz się marketingiem? Zobacz więcej artykułów na ten temat >>

 

Elementy mechaniki gier

Skupiłam się poniżej jedynie na kilku wybranych elementach, aby pokazać Wam, jak łatwo znaleźć je w naszym otoczeniu. Zachęcam do samodzielnego wykonania takiego małego eksperymentu – wystarczy przejrzeć kilka najpopularniejszych aplikacji w Waszym smartfonie. 😉

 

#1 ZADANIA

Moglibyśmy tutaj zanurzyć się w naukowych objaśnieniach, ale obiecałam przykłady z życia wzięte. Zatem – proszę bardzo. Być może nie zechcecie się ze mną zgodzić, ale chyba najpopularniejszym obecnie przykładem zadań są… posty w mediach społecznościowych. Tutaj gra toczy się z jednej strony o naszą uwagę, a z drugiej – o informacje na nasz temat. Kolejne lajki i komentarze wyzwalają w naszych umysłach kolejne momenty aktywności układu nagrody.

Zadanie, jakim jest dodanie nowej fotki na Instagram bardzo szybko przyniesie polubienia obserwujących, czyli kolejną falę zadowolenia, motywacji i swoistego podekscytowania. Aplikacje takie jak Facebook, Instagram czy TikTok bardzo szybko uczą nas, jakie zadania przynoszą nagrody, a my nadzwyczaj łatwo potrafimy im ulec. Cel projektanta zostaje osiągnięty dosyć szybko – spędzamy w apkach coraz więcej czasu, płacąc za to kolejnymi gigabajtami sprzedawanej prywatności.

 

#2 PASEK POSTĘPU

Element doskonale znany z gier, który podpowiadał nam jak daleko do kolejnej rundy lub poziomu. Z powodzeniem i sporą popularnością jest wykorzystywany obecnie np. na stronach internetowych (pasek postępu przy składaniu zamówienia, wypełnianiu formularzy) czy w aplikacjach. Moim osobistym paskiem postępu – zmorą jest ten w appce Google Maps, a konkretniej – w sekcji Local Guides. Mam wrażenie, że od wieków tkwię na 7 poziomie! 😉

Geek Cat grywalizacja pasek postępu google maps google local guides
 

#3 POZIOMY TRUDNOŚCI

Poziomy trudności mają za zadanie wciągnąć nas do gry. Pierwsze zazwyczaj są dosyć łatwe do osiągnięcia. Kolejne zazwyczaj wymagają o wiele więcej wysiłku, zaangażowania, a czasami – także pomocy innych osób. Gdzie możemy je napotkać w codziennym życiu? Chociażby we wspomnianej w poprzednim akapicie appce Google Maps. Jak wspominałam – wbicie pierwszych leveli było dziecinnie proste. Na 7. tkwię już chyba drugi rok… #frustracja 😉 Podobny mechanizm możemy napotkać np. w programach lojalnościowych (zebranie określonej liczby punktów = osiągnięcie kolejnego poziomu, a co za tym idzie – często dodatkowych benefitów).

 

#4 ODZNAKI

Zasada działania jest prosta – osiągniesz określony poziom – otrzymujesz odpowiedni status lub odznakę. Tutaj znowu posłużę się appką Google Maps i programem Local Guides. Poza punktami i poziomami, lokalni przewodnicy otrzymują w aplikacji także odznaki bazujące na określonym rodzaju ich aktywności. Dodajesz do map dużo zdjęć? Otrzymujesz odznakę „Expert Photograper”. Pomagasz innym użytkownikom map sprawdzając fakty o lokalizacjach? Super, zostajesz „Novice Fact Finderem” – i tak dalej.

Innym rodzajem „odznak” są także… karty płatnicze. Tutaj tylko Twoja odznaka statusu (Silver, Gold, Platinum itp.) jest uzależniona głównie od wysokości zarobków.

 

#5 PUNKTY

Punkty to chyba najpopularniejszy element mechanik gier stosowany w codziennym życiu. Zbieramy punkty na potęgę – na kartach lojalnościowych, w kawiarniach (w formie stempelków), na stacjach benzynowych. W innej formie – są to także np. kroki zliczane przez nasze smart zegarki i telefony podczas codziennych aktywności.

 

Grywalizacja w marketingu – skąd czerpać o niej wiedzę?

Grywalizacja jest niesamowicie ciekawym mechanizmem, który z powodzeniem jest stosowany dosyć szeroko zarówno w sprzedaży, jak i marketingu. Naprawdę solidną pozycję na ten temat przygotował Paweł Tkaczyk w swojej książce o tytule: „Grywalizacja. Jak zastosować mechanizmy gier w działaniach marketingowych” którą chcę Wam dziś polecić.

Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem. Wyobraź sobie, że Twoim zadaniem jest przejechanie z punktu A do punktu B i zużycie przy tym jak najmniejszej ilości paliwa. Wyobraź sobie, że do osiągnięcia tego celu motywuje Cię… Twój własny samochód. Myślisz, że takie rzeczy to tylko w grach komputerowych? I tak, i nie — zasady rodem z takich gier mają w swoich autach Ford i Honda. Korzystają z nich także m.in. Microsoft czy Starbucks. Grywalizacja to przyszłość marketingu, ale przyszłość, która zbliża się wielkimi krokami. „Harvard Business Review” uznał ją za jeden z wiodących trendów marketingowych drugiej dekady XXI wieku.

– onepress.pl

Czego możesz spodziewać się po książce „Grywalizacja”?

„Grywalizacja” to niepozorna książka. Ma około 160 stron i z pewnością nie przypomina żadnego opasłego tomu z tych, co chcą zostać kolejną „biblią marketingu”. Jest napisana w bardzo jasny, zrozumiały i interesujący sposób. Czyta się ją lekko i przyjemnie. Sposób narracji sprawia, że chętnie sięgniecie po kolejne rozdziały.

Książka nie jest zbiorem samej teorii. To, co w mojej opinii jest ogromnym plusem tego tytułu to ilość przykładów zastosowania grywalizacji w marketingu. Nie czytacie samej, „suchej” teorii. Przeciwnie – przedstawione przykłady są świetnym motywatorem do tworzenia własnych pomysłów na grywalizację. W bardzo przystępny sposób pokazuje także konkretne mechanizmy psychologiczne wykorzystywane przez marki, czy twórców aplikacji.

Książka „Grywalizacja” wprawdzie skierowana jest głownie do marketerów, jednak spokojnie może z niej korzystać każdy, kto widzi potencjał w tej metodzie. Myślę, że na równi przyda się zarówno ludziom od marketingu, jak i osobom z HR, nauczycielom, czy… rodzicom. Część mechanizmów można także stosować dla własnego rozwoju, aby skuteczniej walczyć ze złymi nawykami i wspierać się w budowaniu nowych.

Co mówi wydawca:

Teorię wykorzystania mechaniki gier do celów biznesowych świat marketingu powitał w roku 2009 dzięki badaniom prof. Byrona Reevesa z Uniwersytetu Stanforda i jego kolegi J. Leightona Reada, założycieli firmy badawczej Seriosity. W Polsce wyzwanie podjął Paweł Tkaczyk. Dzięki jego książce poznasz temat grywalizacji poziom po poziomie – od teorii gier, poprzez obowiązujące w nich zasady i towarzyszące im historie, aż po zastosowania powiązanych z nimi zjawisk, takich jak choćby social graph. Autor dostarczy Ci narzędzi, dzięki którym będziesz w stanie stworzyć swoją własną marketingową grę. Co więcej, skłonisz ludzi do tego, by zechcieli w nią grać!

– onepress.pl

Grywalizacja – moja opinia

„Grywalizacja” Pawła Tkaczyka to książka napisana świetnym, lekkim językiem. Autor w bardzo przystępny, „ludzki” sposób przybliża nam temat grywalizacji nie wdając się w zbędne szczegóły. Bardzo podoba mi się konsekwentność narracji – w książce nie znajdziecie rozdziałów tylko kolejne poziomy, a już sama okładka dosadnie nakreśla, czego możemy spodziewać się po zawartości 🙂

Z książki dowiecie się, jak budowane są gry, jak działają mechanizmy, które nimi rządzą oraz jak wiele sposób gry mówi o samym graczu. Znajdziecie także rozdziały poświęcone grywalizacji w edukacji, miejscu pracy czy problematyce grywalizacji w odniesieniu do marki. Autor naszpikował treść przykładami zaczerpniętymi nie tylko z marketingu – znajdziemy sporo odniesień do badań czy eksperymentów naukowych.

Jesli ten temat Was intryguje, to „Grywalizacja” z pewnością jest pozycją, która łagodnie, acz interesująco wprowadzi Was w świat mechanizmów gier i podpowie, jak z nich czerpać to, co najlepsze.

Share8Tweet5Share1

Related Posts

Geek Cat - banery reklamowe zalety i wady
Marketing

Banery reklamowe – wady i zalety reklamy zewnętrznej

by Wpis sponsorowany
25 stycznia 2022
Geek Cat wtyczki do wordpressa blogowanie
Aplikacje

Wtyczki WordPress dla blogerów

by Justyna Kot | Geek Cat
12 sierpnia 2021

Najnowsze

Geek Cat - depresja wśród pracowników duzych firm

Depresja wśród pracowników dużych firm

27 kwietnia 2022
Geek Cat - banery reklamowe zalety i wady

Banery reklamowe – wady i zalety reklamy zewnętrznej

25 stycznia 2022
Geek Cat - depresja tematy tabu dlaczego

Depresja – dlaczego ciągle jest tematem tabu?

24 stycznia 2022

Instagram

  • Dziś krótko:

PRZERWA.

Uczę się robić sobie przerwy i odpuszczać. Nie zasuwać 16/24. Wrzucam jako „przypominajkę” dla samej siebie - a może i dla kogoś z Was? 

Buziaki!

=======
#pracoholizm #jesień2021 #przerwanakawe #coffeemood #jesiennyvibe #freelancerka #kobiecybiznes #kobietapotrzydziestce #instagrampl #pasjobiznes #kobietazpasją #girlbosslife #girlbosspl
  • 👉7 POMYSŁÓW NA POSTY W SOCIAL MEDIACH

Chcesz dodać nowy post, ale nie masz pomysłu? 
👉PRZESUŃ W LEWO i sprawdź 7 szybkich pomysłów na wartościowe posty

Wiele osób nie publikuje regularnie na Instagramie, ponieważ brak im pomysłów na posty. Jesteśmy zabiegani i czasem po prostu cieżko znaleźć chwilę, aby wrzucić wartościową treść na media społecznościowe.

✅ Oto 7 pomysłów, które możesz wykorzystać w takich chwilach! 

👉 PRZESUŃ W LEWO kafelek, aby je poznać

💬 DAJ ZNAĆ W KOMENTARZU (LUB NA PRIV) jakie posty sprawdzają się u Ciebie w takich sytuacjach

➡ MASZ PYTANIA? Śmiało! Pytaj! 🙂

I koniecznie zaobserwuj mój profil po więcej takich treści 👇👇👇

@geekcatpl
@geekcatpl
@geekcatpl

Udanego Halloween! 🎃 👻

===========

#marketingpl #przedsiębiorca #pracawdomu #instatips #instakaruzela #karuzela #marketingpopolsku #pracaonline #edukacja #biznesonline #instagrampl #markaosobista #biznesonline #markaonline #skleponline #sklepinternetowy #kobiecybiznes #kobiecafirma #kobietawbiznesie #mojapasja #polskamarka #pracazdalna #wiedza #geekcat #geekcatpl
  • 👉 14 KOSZMARÓW KAŻDEGO MARKETERA 😱 👻

Czego boją się marketerzy? 🤔 Wprawdzie w tym zawodzie jest wielu śmiałków, jednak nawet najodważniejsi adepci wiedzy marketingowej truchleją przed tymi koszmarami... 🎃 👻

Z okazji zbliżającego się Halloween, sprawdźmy jakie demony budzą się w czeluściach marketingu!

👉 PRZESUŃ W LEWO kafelek, aby je poznać

💬 DAJ ZNAĆ W KOMENTARZU (LUB NA PRIV) jakie inne marketingowe koszmarki dodał/a_byś do tej listy

➡ MASZ PYTANIA? Śmiało! Pytaj! 🙂

I koniecznie zaobserwuj mój profil po więcej takich treści 👇👇👇

@geekcatpl
@geekcatpl
@geekcatpl

Udanego Halloween! 🎃 👻

===========
#markaonline #biznesonline #kobiecybiznes #girlbosspl #działalnośćgospodarcza #przedsiębiorczość #bizneswomen #biznesman #mojafirma #przedsiębiorca #kobietaprzedsiebiorcza #pracawdomu #kobietawbiznesie #kobietapracująca #kobietazpasją #rekrutacja2021 #kobietasukcesu #kobietawmlm #instakaruzela #socialmediapl #halloween2021 #dziady
  • 👉 Dlaczego powinnaś pokazywać swoją twarz w social mediach (nawet na koncie biznesowym!)

🎁 Czytaj dalej - i koniecznie SPRAWDŹ PIERWSZY KOMENTARZ - znajdziesz tam bonus! :)

Z jednej strony to oczywiste - przecież na Instagramie mamy pełno selfies! Z drugiej - niekoniecznie, zwłaszcza, gdy prowadzisz profil biznesowy. Mamy mnóstwo oporów przed pokazywaniem siebie i swojego wizerunku w social mediach. Znasz to?

🔎 Czy muszę?
🔎 Czy to wpłynie na sprzedaż?
🔎 Czy nie wystarczą same fotki produktów?

Nie ma się co dziwić - Instagram kreuje mocno zakrzywiony obraz naszych ciał. Nie każdy profil MUSI to robić. Ale wiele osób POWINNO. Dlaczego?

💡Nie żyjemy już w czasach sprzedaży B2B (business to business) czy B2C (business to customers) ale w świecie P2P (people to people)! Zwłaszcza, jeśli jesteś freelancerem, specjalistą, lub budujesz swój biznes od zera - postaw na to, by pokazać nie tylko swój produkt, ale także siebie! Po co?

✅ Dasz się poznać - i polubić, a ludzie po prostu chętniej korzystają z rad czy usług ludzi, których znają, lubią i którym ufają

✅ Chcą wiedzieć, kto stoi za Twoim profilem - każda marka potrzebuje duszy. Marka osobista - potrzebuje jej jeszcze bardziej!

✅ Ludzie wolą kupować od „prawdziwych” ludzi - mamy wysyp marek, za którymi stoją jedynie obrazki skopiowane z Alli Express. Chcesz być jednym z nich?

✅ Tworzenie więzi - pomiędzy Tobą i obserwatorami, dzięki czemu będą identyfikować Twoją markę z Tobą (a nie z anonimowymi obrazkami!)

✅ „Ludzka” strona - mamy już dosyć idealnego Insta-świata. O wiele lepiej odnajdujemy się wśród treści tworzonych przez osoby takie, jakimi sami jesteśmy. Nie zawsze idealni, nie zawsze super produktywni. Po prostu ludzcy i autentyczni.

Jeśli jesteś freelancerem, budujesz markę osobistą lub rozwijasz swój mały biznes, pomyśl o tym. 

👉 SPRAWDŹ PIERWSZY KOMENTARZ - BONUS! W komentarzu pod tym postem znajdziesz kilka pomysłów, w jaki sposób tę „ludzką” twarz pokazać! :) 

💬 DAJ ZNAĆ W KOMENTARZU (LUB NA PRIV) , którą metodę wypróbujesz u siebie.

➡ MASZ PYTANIA? Śmiało! Pytaj! 🙂

I koniecznie zaobserwuj mój profil po więcej takich wskazówek 👇👇👇

@geekcatpl
@geekcatpl
@geekcatpl

POWODZENIA! ❤
  • 👉 6 SPOSOBÓW NA ZBUDOWANIE ZAUFANIA W SM 🔥🔥🔥

Jak zbudować zaufanie i przekonać do siebie (i do obserwowania Twoich profili w social mediach) użytkowników tych platform, gdy...

...dopiero zaczynasz, a licznik obserwujących wskazuje okrągłe "0"?🤔

Początki nigdy nie są łatwie, ale pamiętaj, że:

✅ każdy kiedyś zaczynał
✅ są sposoby, aby to zaufanie i swoją pozycję, jako specjalisty budować

W dodatku nie potrzeba do tego wiele! Musisz mieć jedynie trochę czasu, cierpliwości i zaangażowania 🙂

👉 PRZESUŃ W LEWO kafelek, aby poznać 6 prostych sposobów

💬 DAJ ZNAĆ W KOMENTARZU (LUB NA PRIV) czyli w wiadomości prywatnej, którą metodę wypróbujesz u siebie jak najszybciej.

➡ MASZ PYTANIA? Śmiało! Pytaj! 🙂

I koniecznie zaobserwuj mój profil po więcej takich wskazówek 👇👇👇

@geekcatpl
@geekcatpl 
@geekcatpl 

POWODZENIA! ❤️❤️❤️

===========
#markaonline #biznesonline #kobiecybiznes #girlbosspl #działalnośćgospodarcza #przedsiębiorczość #bizneswomen #biznesman #mojafirma #przedsiębiorca #kobietaprzedsiebiorcza #pracawdomu #kobietawbiznesie #kobietapracująca #kobietazpasją #rekrutacja2021 #kobietasukcesu #kobietawmlm #instakaruzela #socialmediapl
  • ➡️ Nie zasuwasz w pocie czoła po 16h dziennie? Sorry, w takim razie jesteś nieudacznikiem 👎😫

💬„Prof. Marcin Matczak, prawnik, a prywatnie ojciec rapera Maty, rozpętał burzę. Jego zdaniem, aby osiągnąć sukces, trzeba pracować więcej, nawet 16 godzin na dobę.” - Money.pl

Słabo mi, gdy czytam w sieci takie wynurzenia 😫 - a warto dodać, że pan Matczak nie jest jedynym, który tak uważa. 

👉Nie wiem - może to kwestia pokoleniowa? 
👉Może wychowanie w zupełnie innej rzeczywistości?
👉A może zwykły bullshit? 

Powiem Wam w sekrecie - zasuwanie po 16h na dobę może błyskawicznie zaprowadzić Was nie do upragnionego sukcesu, ale do wypalenia zawodowego, załamania nerwowego, nerwic, depresji. Been there, done that. 🛑

Przerabiałam ten scenariusz 2 lata temu. Wpadłam jak śliwka w kompot i to zupełnie bezboleśnie. Jestem perfekcjonistką, przez co bardzo szybko wpadłam w szpony pracoholizmu. Ucieczka w pracę, bo praca = kontrola nad rzeczywistością, dobrze znany zakres tasków, ciekawe projekty w których klienci dają Ci wolną rękę, a Ty możesz realizować swoje wszelkie pomysły. 

Super sprawa, dopóki nie budzisz się w miejscu, w którym praca jest ciągłą ucieczką od rzeczywistości, która jest tak nieznośna, że w sumie nie chcesz do niej wracać. 

Po jakimś czasie dostrzegasz, że nie myślisz o niczym, poza pracą. Nie cieszy Cię nic, poza pracą. Nic poza nią nie przynosi Ci spokoju. Chwilę potem uświadamiasz sobie, że te „chwilowe” problemy ze snem to już zdiagnozowana bezsenność, a Ty potrzebujesz fachowej pomocy specjalisty.

Ja zafundowałam to sobie na własne życzenie. Jeśli Tobie, lub komuś Ci bliskiemu chodzi po głowie podobny plan - zasugeruj mu proszę uderzenie głową w ścianę z rozpędu. Wyjdzie taniej i będzie mniej bolało 😉

🚩Praca, która zmusza nas do zasuwania ponad 8h dziennie, nie jest miarą ani drogą do sukcesu.

🚩Praca, która staje się dla nas ucieczką od rzeczywistości, nie jest miarą ani drogą do sukcesu.

🚩Ludzie, którzy to negują, nie są żadnymi autorytetami. 

Nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej 🤷🏼‍♀️
  • 🔥7 WTYCZEK DO WORDPRESSA🔥

...bez których nie wyobrażam sobie blogowania 🤓💪 czyli post, o których jakiś czas temu prosiła @magadalis - a ja w końcu znalazłam na ten temat przestrzeń w swoim kalendarzu... 🤭

👉 PRZESUŃ W LEWO i korzystaj do woli 🤓

Mam tego farta, że całkiem nieźle orientuję się w Wordpressie (chociaż jestem totalnym samoukiem). Długo szukałam szablonu idealnego - ten, z którego korzystam obecnie na geekcat.pl jest baaaardzo rozbudowany i ma mnóstwo super bajerów, ale mimo to potrzebowałam kilku udogodnień, jak np.

➡ moduł do tworzenia podstron (Wp Bakery Builder) - na szczęście zintegrowany z moim szablonem
➡ Yoast SEO - wtyczka do optymalizacji SEO, wersja darmowa jest super, natomiast na blogu korzystam z premium i to jest dopiero sztos!
➡ Disqus - system komentarzy
➡ Jetpack - kombajn oferujący m. in. system statystyk (które warto zestawić z danymi np. z Google Analytics)
➡ Download Monitor -  kontrolowanie pobrań plików (np. planerów, ebooków)
➡ Publish Press - bardzo praktyczny planer / kalendarz publikacji, zwłaszcza jeśli macie na blogu dodatkowych autorów
➡ Public Post Preview - generuje podgląd nieopublikowanego jeszcze posta (np. gdy chcecie podrzucić klientowi sponsoraka do review)

🗨 A Z JAKICH WTYCZEK WY KORZYSTACIE? PISZCIE W KOMENTARZU! ⤵

#biznesonline #blogosfera #instatips #kobiecybiznes #blogerka #polishblogger #blogerlife #bizneswoman #blogerstyle #blogers #bloggersgetsocial #blogginggals #wordpressblog #bloggingtips #wordpressblogger #wordpresswebsite #bloggerproblems #peoplewhocode #girlswhocode #plugins #businesswebsite #digitalmarketer #instakaruzela #instagrampl #instapolska
  • NOTATKI NA PAPIERZE CZY CYFROWE? 🤔

Przyznam Wam się, że od dzieciństwa byłam ogromnym maniakiem wszelkich przyborów papierniczych. N najlepszym momentem wakacji były dla mnie... wyprawy z rodzicami na "szkolne" zakupy i wizyty w sklepie papierniczym - królestwie notatników, zeszytów, kolorowych papierów, zakreślaczy, flamastrów i wszelkich pisadeł. 

To na papierze powstawały notatki czy koncepcje - najpierw bloga, potem innych projektów. Z czasem jednak napotkałam problem, który raz na zawsze wymógł na mnie przeniesienie się ze świata papierowego na cyfrowy. Otóż...

JAK MIEĆ TE WSZYSTKIE NOTATKI I MATERIAŁY CIĄGLE ZE SOBĄ? 🤔

Często podróże, wiele projektów i praca kreatywna czy koncepcyjna (a przy okazji troska o środowisko i własny kręgosłup) sprawiły, że postanowiłam przetestować podejście #paperless i przejść z książek, kalendarzy i notatek papierowych na cyfrowe.

➡ Czy było łatwo? Nie ❌
➡ Czy było warto? ZDECYDOWANIE ✅

Stosy książek, kalendarzy i notatników zamieniłam na dwa urządzenia:
Kindle Paperwhite - na którym czytam zdecydowaną większość książek i mam je zawsze przy sobie
iPad Pro (z rysikiem Apple Pencil i Smart Keyboard Folio) - tu powstają moje notatki, szkice, zarysy artykułów, planów. Dzięki abonamentowi na Legimi dodatkowo mam także na iPadzie dostęp do pokaźnej biblioteki.

Przetestowałam też sporo apek do notowania na iPadzie (za niektóre słono zapłaciłam) i z pełną odpowiedzialnością na ten moment mogę polecić jedną - GoodNotes.

💬 A Wy wolicie książki lub notowanie na papierze czy w wersji cyfrowej?

#kalendarz #planowanie  #działanie #czytamwszędzie #kochamksiążki #planer #zaczytani #bookstagrampl #planner2021 #cele #projekt #cel #studygrampl #rozwój #rozwojosobisty #digitalnotes #goodnotes #ipadnotes #paperlessstudent #instastudy #studygramcommunity #goodnotesapp #digitalplanning #digitalplanner #goodnotesplanner #ipadplanning #ipadpro #notestagram
Facebook Twitter Instagram

Aby strona działała prawidłowo, w celu analizy ruchu oraz korzystania z narzędzi marketingowych wykorzystywane są pliki cookies. O szczegółach przeczytasz w polityce prywatności. Jeśli nie wyrażasz zgody, zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kategorie

  • Aplikacje (23)
  • Apple (8)
  • Bez kategorii (4)
  • Branding (3)
  • Content marketing (16)
  • Facebook (7)
  • Filmy i seriale (2)
  • Google (10)
  • Instagram (5)
  • Kariera (3)
  • Kobiety w IT (8)
  • Kreatywność (11)
  • Książki biznesowe (1)
  • Książki o marketingu (2)
  • Książki o produktywności (2)
  • Lead generation (3)
  • Lifestyle (41)
  • Linkedin (1)
  • Marketing (47)
  • Media społecznościowe (14)
  • Mobile (1)
  • Moja organizacja (15)
  • Muzyka (1)
  • Narzędzia marketingowe (4)
  • Organizacja (34)
  • Podróże (6)
  • Pomysł na biznes (9)
  • Produktywność (8)
  • SEO i pozycjonowanie (2)
  • Strategia (8)
  • Technologia (51)
  • Własny biznes (35)
  • Własny biznes od kulis (12)
  • Wnętrza (1)
  • Work-life balance (16)
  • Zarządzanie czasem (1)
  • Zarządzanie projektami (6)

Recent Posts

  • Depresja wśród pracowników dużych firm 27 kwietnia 2022
  • Banery reklamowe – wady i zalety reklamy zewnętrznej 25 stycznia 2022
  • Depresja – dlaczego ciągle jest tematem tabu? 24 stycznia 2022

© 2017 - 2020 Geek Cat Marketing, przedsiębiorczość, nowe technologie.

No Result
View All Result
  • Marketing
  • Własny biznes
  • Technologia
  • Organizacja
  • Lifestyle
  • Konsultacje

© 2017 - 2020 Geek Cat Marketing, przedsiębiorczość, nowe technologie.

 

Loading Comments...