Studia to nie tylko czas beztroskich imprez, integracji i nabywania ciekawych doświadczeń. Warto pomyśleć o tym, aby po pięciu latach spędzonych w swojej Alma Mater stanąć na jej dziedzińcu z dyplomem, tytułem magistra w kiszeni i powiedzieć: „To były najlepsze lata w moim życiu!”
Wbrew pozorom, wcale nie tak trudno to osiągnąć, wystarczy odpowiednio wcześniej uświadomić sobie kilka spraw, o których chętnie Wam opowiem. Zaczynamy!
Jak dobrze wykorzystać studia?
Chcesz, by okres studiów był nie tylko niezapomnianą przygodą, ale także owocnym czasem, który zaprocentuje w przyszłości (nie tylko w kwestii zawodowej)? Zobacz, jak najlepiej wykorzystać ten czas!
1. Rozwijaj umiejętności przywódcze
Posiadasz cechy dobrego lidera, jesteś dobrym organizatorem i nie boisz się odpowiedzialności? Zostań starostą grupy. Jak wiem z doświadczenia (swojego oraz znajomych) bardzo często, na spotkaniu z opiekunem roku pada hasło: Wyznaczcie starostę i w tym momencie każdego dopada syndrom sznurówki – wbijamy wzrok w swoje stopy, błagając w myślach, by nikt nie wskazał akurat na nas. Na sali zapada śmiertelna cisza, a opiekun roku próbuje zachęcić. Kogokolwiek.
Jeśli masz cechy dobrego lidera, nie narażaj swojej grupy na wybór kogokolwiek 🙂 Starosta to reprezentant roku przed pracownikami uczelni. Często będzie przekazywał grupie informacje od wykładowców, załatwiał wpisy (tzn. pomagał przy robieniu wpisów do indeksów po egzaminie/zaliczeniu, nie będzie nikomu załatwiał wpisu za ładne oczy – dla jasności:)) czy negocjował łaskawszy system oceniania z niektórymi profesorami, dlatego nie warto powierzać takich zadań osobie, która nie czuje się po prostu w nich dobrze. Za to Ty możesz się wykazać, oraz zyskać ciekawe doświadczenie. Warto!
2. Integruj się
Jak wiadomo, nie sama nauką student żyje, dlatego skorzystaj z dobrodziejstw, jakie niesie ze sobą towarzyskie życie żaków. Integracja z rocznikiem czy pozostałymi studentami to nie tylko kwestia stricte związana z rozrywką – poznajesz nowe osoby, ale także potencjalne znajomości, przyjaciół czy potencjalnych partnerów biznesowych przyszłości.
3. Rób notatki
Uwierzcie mi, własne notatki to najlepsze notatki. Każdy z nas inaczej (wbrew pozorom) odbiera wszelkie sygnały z otoczenia, zatem nawet notując rzeczy na wykładzie, może się okazać, że Twoje notatki będą się diametralnie różnić od notatek kolegi. Dodatkowo w trakcie wykładów prowadzący dosyć często akcentują treści i zagadnienia, które prawdopodobnie pojawią się na egzaminie (w tak ważnej kwestii warto polegać jedynie na własnej uwadze :)). Poza tym, notując, już w pewnym stopniu przyswajasz materiał, zatem przed sesją będzie ci łatwiej opanować go na satysfakcjonującym poziomie.
4. Nie bój się wykładowców
Wykładowca to też człowiek, więc nie bój się podejść do niego po wykładzie czy na konsultacjach i dopytać o niezrozumiałe zagadnienia. Z pewnością chętnie wytłumaczy Ci to, co było niezrozumiałe lub doradzi w doborze odpowiedniej literatury. A może wręcz przeciwnie, coś bardzo Cię zainteresowało i chcesz pogłębić swoją wiedzę? Nie bój się! Profesor czy doktor z pewnością nikogo nie pogryzą, wręcz przeciwnie – może to zostać docenione, np. na ustnym egzaminie… 😉
5. Wykaż się swoją wiedzą w kreatywny sposób
Wkuwasz do egzaminu, zaliczasz i… i najczęściej po tygodniu nie pamiętasz już dosłownie nic z tego, czego na nim wymagano. Czy to nie jest marnotrawstwo Twojego czasu? Jednak zamiast frustrować się tym, wykorzystaj w kreatywny sposób. Skoro już poświęcasz swój czas na biegłe opanowanie danego zagadnienia, podziel się swoją wiedzą w ciekawy sposób.
Możesz założyć np. blog tematyczny, lub wydać e-booka na temat, który Ci w duszy gra i jest związany z Twoimi studiami (nie ważne, czy to będzie ekonomia, prawo czy kosmetologia – nasze pokolenie traktuje sieć jak kopalnię wiedzy, więc z pewnością znajdziesz osoby zaciekawione tematami, które omówisz). Z pewnością wynosisz ze studiów nieco więcej, niż tylko kilkanaście kontaktów i ciekawych wspomnień – dziel się tym 😉
A jakie są Wasze sposoby na lepsze wykorzystanie czasu na studiach?
Psst! Dołącz do zamkniętej grupy „Przedsiębiorczość dla kreatywnych” gdzie otrzymasz dostęp do dodatkowych materiałów, artykułów i dyskusji o przedsiębiorczości właśnie!